"Lipiec" Jarosław Iwaszkiewicz
Pachną lipce - Reymontowskie
i zwyczajne
pełne rowy kwietnej piany
miododajnej
kopic żyta złote róże
ściąga sinych wstążek krata
rzeki małe rzeki duże
Bzura Mrowa i Pilica
i Utrata
i topole jak kominy
i kominy jak topole
biegną słupy mleczni bracia
koniczną buraczaną
przez pole
cienie ciemnogranatowe
gdzie olszyny
mchami całe oplątane
dojrzewają już
jeżyny
asfalt się roztapia w niebie
pełen olśnień
i cholernie ciągnie ciebie
w Polskę w Polskę